Gdyby to była kupa g*** toby Famur / TDJ sprzedali swoje akcje komukolwiek albo stopniowo wyrzucali je w rynek. Nie skupili wcześniej tanich akcji z rynku, ponieważ ujawniając, że skupują, natychmiast wywindowaliby kurs. Dali w wezwaniu 1,45 zł licząc, że ktoś to uzna za atrakcyjną cenę i odda im papier za ułamek wartości. Nie oddał nikt z ulicy, ponieważ wiedzą, że godziwa cena to 4 zł. Dzisiaj na pewno Famur żałuje, że nie dali wyższej ceny, bo się kompletnie skompromitowali i ośmieszyli wynikami I wezwania. Tu się nie ma czego bać - tutaj trzeba nie dać się oszukać - zachować zimną krew, a jak ktoś ma pieniądze - kupować.
Nie wiem dlaczego naganiacze na sprzedaż bardziej troszczą się o finanse Famuru i TDJ niż o własne.