Hm... , .... sprawa z walorkami Pagedu wygląda troszczkę podejrzanie i posiada tzw.drugie dno. Jak doniósł mi w swoim raporcie agent Sztyrlic, działający pod przykrywkom w agencji towarzyskiej MAK jako alfons Anodziny, który był naocznym świadkiem zawartego w ubiegłym roku porozumienia między UFO a fondami. Ci Oni, znaczy się Ufoki i fondy, mieli latać nad Polskom i z megagłosników mieli do Polaków nawoływać : u f o j c i e Nam !!! . Jak widać, te parchy z fondów odniosły wtedy sukces. Wg mądrego Polaka po szkodzie, to wówczas nalezało im bardzo głośno odpowiadac : s a m s e u f o j !!!
Pozdro.