Oznacza, że po uprawomocnieniu się postanowienia do spółki zapuka komornik, pozajmuje i sprzeda wszystko co się da. To samo było przerabiane w zeszłym roku na Polrescie - był wystrzał w górę bo idioci kupowali akcje po postanowieniu sądu o umorzeniu postępowania upadłościowego, zerknij sobie w necie jak to ostatecznie skończyło (niestety bardzo źle).