Generalnie jest sposób by nie płacić podatku o którym Panowie wspominają, należy wykonać pewien manewr, w głownej mierze czysto techniczny. Poniżej tak w skrócie, dokładniejsze informacje sa dostępne w Internecie.
Opcja 1 - Zapytać się biuro maklerskie, czy nie prowadzą skupu takich akcji, podobno niektórzy maklerzy chętnie odkupią od nas takie udziały za symboliczną kwotę. Wtedy możemy wykazać stratę w zeznaniu podatkowym.
Opcja 2 - Jeśli mamy kogoś zaufanego kto by od nas odkupił czysto technicznie te akcje. Należy od biura maklerskiego otrzymać kwit udziałowy na piśmie i zawrzeć umowę sprzedaży z naszym kolegą, również za symboliczną kwotę. W obydwu przypadkach dopóki spółka nie jest bankrutem powinniśmy jednak wycenić udziały wg ceny z ostatniego dnia notować. O ile się nie mylę w obydwu przypadkach także będzie naliczone PCC.
Podeślę potem artykuł z opisem jak to się robi.
Póki co ja jeszcze nie będę robił takiego manewru, zobaczymy co wyjdzie z tego KNF.