na nikogo się nie obraziłem bo to nie piaskownica.nie miałem też zamiaru obrażać Ciebie. nie wiem czy JzG to Kacej czy może Kacej to JzG tak sobie tylko luźno pomyślałem. odnośnie tego czy JzG sam o tym kiedyś pisał tego nie wiem bo gdy on o tym pisał to o aer nawet nie słyszałem. to że kończę "współpracę" to nie znaczy że ją zakończyłem
ale wg. mnie póki co szkoda czasu na mrożenie kasy bo spokojnie można gdzie indziej zarobić i wrócić jakby miały się tu dziać jakieś cuda choć nie sądzę żeby tak było.pozdrawiam