Może tak, może nie :)
Zdziwiłbym się mocno, gdyby spółka dalej nieprzerwanie rosła. Jakaś korekta należy się.
Ja też dzisiaj pobawiłem się w DT, ale im późniejsza pora tym gorzej to idzie, ostatnią paczkę oddam chyba zaraz ze stratą, żeby w dziennym rozrachunku wyjść in plus.
Wg mnie idziemy dokładnie za Francuzami i kursem u nich. Gdyby tam nadal rosło, u nas też - zakład? :) I praktycznie nikt nie oglądałby się na fundamenty.
Zgadzam się jednak, że tutaj to już na dwoje babka wróżyła, przyszły tydzień to może być (wg mnie) zarówno 300 jak i 170 - 180 zł.