W sumie to ciekawa sprawa jak spojrzeć na max dostępny teraz zakres 18 miesięcy. Shorty rozgrywają ciekawą rzecz, co jakiś czas mocno zwiększają pożyczkę, atakują i wywołują efekt kuli śnieżnej która się toczy bardzo powoli i zaniża wykres. Gdy się stabilizuje robią to ponownie. Dziwne zjawisko, ale właśnie możliwe tylko na mało płynnych spółkach. Dawno nie widziałem takiego czegoś, wygląda to na wyciskanie inwestorów jak cytryny. Przy czym proszę pamiętać co napisałem wyżej :)