Spółka musi być finansowana, dyrektor finansowy nie zdołał przez rok bodajże załatwić żadnego poważnego dofinansowania z grantów. Kurs przywędrował z 20 zł na 14 zł wiadomo dlaczego. Wszystko odbyło się przy kilku szumnych artykułach pt. „Już za momencik, już za chwileczkę”… 2 mln akcji weszło w rynek a Kowalski dalej siedzi i zawija w sreberka. Jak widać jeszcze bardzo dużo towaru wystawionego w karnetach do wzięcia a bigfarmy walą od dwóch lat drzwiami i oknami. Fundy 4 krotnie chcą kupić na pniu i od dwóch lat biją sie o akcje.
Gacbi mi pewnie zaprzeczy i napisze że się czepiam :)