Ibiza to był twór WDMu, ale się sypnął i trzeba było ratować dupę, pojawił się Pan Piotr Chmielewski i zaproponował im świetny interes. Stare akcje to był margines jak dodrukowali 1,75mld nowych akcji, ale objęli dużo. A resztę Chmielewski poprzez WDM sprzedawał w całej Polsce. I jak ktoś mu się do skóry nie dobierze to ja już w KNF i Sądy w Polsce nie wierzę. Popatrzcie jakie inne interesy giełdowe prowadzi Pan Chmielewski. Osobiście nie polecam.