Ma ktoś pomysł skąd ten wysyp papierów? Myślałam, ze rynek już się pogodził z tym, że spółka nie dowiezie prognoz stanowiących podstawę do programu motywacyjnego, rozumiem też, że ma prawo się nie podobać to, że niezależne od tego jest emisja dla kadry po 10 groszy (dzisiejszy rb), mam jednak obawy, że za taką skałą i determinacją sypacza stoi jeszcze jakiś inny powód