Jak wygra kupler to giełda spadnie ale tylko na chwilę. Spekulanci lubią takie zamieszanie i wykorzystują je do granic możliwości żeby jak najwięcej zarobić. Po maks 2 tygodniach wszystko wróci do normy, przywykniemy do nowej rzeczywistości i będzie znowu rosło. A jak wygra nowoczesny i stabilny polityk to od razu odrobimy straty z czwartku i piątku a później trzeba będzie oczekiwać pozytywnego impulsu po 12 czerwca....