To co piszesz to wartość merytoryczna reko i tu nie wiadomo,czy dla jej autora ważny jest jakiś nieznany nam interes czy legenda nieomylności a wszystko wskazuje ,że to interes.Z drugiej strony np. bezprecedensowy pozew gł.właściciela spółki za bezzasadną dekapitalizację akcji wskutek reko ,która nie spełniałaby standardów dołożenia tzw.należytej staranności byłaby nauczką dla rozmaitych haitongów etc...Również KNF po takim procesie mógłby odebrać przegranemu DM za reko,możliwość rekomendowania na jakiś czas lub w ogóle zwiesić to już byłaby nauczka.Ale u nas nic w tym względzie się nie rusza a diabeł pęka ze śmiechu......
Natomiast jako narzędzie spekulacyjne reko w te czy drugą stronę jest nie do odpuszczenia na giełdzie.