Bo może? i lubi?...
Poszło raptem 50K akcji, żeby to zrzucić.
Nikt nie obronił, każdy obkupiony. A jak minęliśmy 30 gr to jakoś popytu nie było.
Popyt jest po prostu zbyt słaby.
I nie chodzi tu o jakość spółki (chociaż komunikację mogliby zdecydowanie poprawić, jakąś telewizję czy prasę, pochwalić się jakie to Aer Ventures fajne, że nawet nagrodę zbiera), a o prawdziwych inwestorów (typu Maro66), których jak na lekarstwo.
Siedzi tu dużo drobnicy + sporo spekulantów, którzy tylko czekają aż się ruszy + 30-50% by znowu rozdać ubranka. To dla nich świetny interes - bazują na tym, że spółka jest mega zaniżona i powinna rosnąć. Gdyby tak nie było - ich zaniżanie nie miałoby sensu, bo spółka nie miałaby siły, żeby rosnąć.
Gdzie KNF?! Ten New Connect to syf.