Kto wiedział o wizycie w Korei zawczasu i kto o tym trąbił wszem i wobec kiedy się to zadziało! - drobni połknęli haczyk i wiszą. Przykłady można by mnożyć w nieskończoność. Tak to działa i tak się obiera Polaków. Kiedyś w TV były dedykowane programy biznesowe, ale tam padały bardzo niewygodne pytania do "biznesmenów " a przede wszystkim do polityków.