bo spółka od 8 lat jest w restrukturyzacji i ciągle nie może zrobić wyniku, który obiecała w 2008 roku po przejęciu brytyjskiego rawlplugu czyli 1 mld przychodów i 70 mln zysku. Tu jakichś ruch pojawia się przed wynikami kwartalnymi, kiedy inwestorzy myślą, że a nuż wreszcie wyniki pójdą ostro w górę, tak było na wiosnę w okolicach wyników za pierwszy kwartał, kiedy do akcjonariatu wszedł quercus, ale za półrocze znowu wyniki były słabe i kurs poleciał...