nowi na pronciu to i nowe nadzieje mają...zeby nie było po staremu...chociaż te korekty były fajne ale trzeba się wstrzelić, niestety na kilku groszach to nie ta sama zabawa , nie takie proste jak wczesniej, robi się z tego bioton , akcji przybywa a nie ubywa i ta niby wartość spółki się gdzieś rozchodzi po kościach