Rozumiem, że można mieć pesymistyczne myśli po dobrych infach w lipcu i zerowym ruchu.
Ale wrzesień o tyle jest ciekawszy, że ludzie powrócili z wakacji i mogą swoją kasę przeznaczać znowu na akcje.
Dobry raport przyciągnie z powrotem uwagę ulicy.
Taka jest moja opinia.