To oświeć mnie.... Ja kupowałem procad jak spadało, moja średnia to 3,1.
Najpierw wydawało mi się, że 3,5 to dobra cena więc kupiłem pakiecik. Potem spadło do 3,2 wciąż wydawało mi się to dobra cena więc dokupiłem...
... Potem było sypanko i wyszło 2,9 (korzeń?)... No skoro facet straci to ja mogę zarobić, więc kupiłem i co ??? I straciłem jeszcze bardziej.
Siedzę na Kopexie, i PRD. Szczerze.... Nie wiem jaką strategię teraz przyjąć. ProCad to świetna spółka, która w ciągu jedno kwartału jak podniesie marże może mieć gigantyczne zyski, nie ma realnej konkurencji na rynku zarówno w PL jak i EU, mają najniższe ceny i koniec kropka....
... Kopex to inna bajka. Kiszę się jak nie wiem. Bańka narasta i potrzebuję optymizmu, bo zacznę powoli wywalać.