Widzę , że juz niepokój zagościl w Waszych pustych głowach "amatorzy " Pomalu sracie w galoty , a to dopiero początek. Obroty spadaja , zainteresowanie papierem tez , aż w końcu wywalicie z strata ,a tam na Was bedą czekac profesjonaliści , którzy nie inwestuja pieniedzy przeznaczonych na życie w nadziei szybkiego zarobku :))) Tu nie ma miejsca na sentymenty oślizłe leszcze , to jest dżungla :))))