A mi się wydaje, że skoro mamy od ponad 2 tygodni złoty krzyż na interwale dziennym, to bardziej prawdopodobny jest wzrost. Z reguły jest tak, że po wygenerowaniu złotego krzyża, rynek próbuje zanegować ten sygnał. Zazwyczaj bezskutecznie. I to jest czas na zajęcie pozycji dla technika w okolicach powyżej średniej 200 sesyjnej. Kilka lat temu, bodaj w 2017 roku, w Parkiecie był artykuł, że bodaj ok. 70 % sygnału złotego krzyża jest skutecznych. Były też tam dane o potencjale wzrostu, aż do formacji krzyża śmierci. Polecam lekturę.