Kolejny proces arbitrażowy się szykuje. Ja rozumiem ciężką sytuację kredytobiorców ale to co robią nasze władze to nieporozumienie . Jestem za tym żeby Polska ewentualny proces przegrała. Jak można tak arbitralnie mieszać się gospodarki . Stwierdzili sobie że ten a ten może nie płacić temu a temu przez określoną liczbę miesiecy. Potem wyjdzie taki Morawiecki i zaprasza zagraniczne podmioty do inwestowania w Polsce. Po co inwestować w Polsce jak regulator stwierdzi że nie klient nie musi płacić rat , regulator stwierdzi że zabieramy koncesję ( przykład arbitrażu i firmy greenex). , I co ma taki inwestor zrobić isc do sądu który tak samo jest pod państwowym butem ? Po co tu inwestować w takim kraju. Takie samo ryzyko jak inwestować na Ukrainie .