To chyba tutaj niepopularna opinia, ale ja Columbusowi życzę jak najlepiej, choć nie mam żadnej ich akcji. Spektakularnych wzrostów, wysokich obrotów i niech im ten balon rośnie. Takie coś jest potrzebne na którejkolwiek spółek z sektora żeby rynek znów spojrzał na branżę przychylnym okiem i ponownie skierował tutaj kapitał. 2 lata temu zaczęło się właśnie od Columbusa, a potem w owczym pędzie rosło wszystko z "OZE", "Energy", "Solar" itp. w nazwie, nawet w oderwaniu od fundamentów.