Memorandum przez ten rok z hakiem przeszło długa drogę, od a'la libretta zwiastującego wiekopomne działo, przez dokument o zabarwieniu fantasy z elementami reality, poprzez paradokumentu, aż po dziennik quasi-historyczny (żeby nie powiedzieć annały - z łaciny anale), a za chwilę stanie się auto-paszkwilem.