Szanowny Panie Prezesie życzę panu powodzenia w dalszym łapaniu frajerów na akcje tej wspaniałej firmy, jaką bez wątpienia jest Infinity. Czy zdąży pan do maja wyprodukować choćby jednego meleksa? Kupiłbym go na komunię chrześniakowi.
Pozdrawiam Pana i całą pana Frajernię