Jakie dno ?
Do inwestycji zawsze podchodzę krytycznie, sprawdzam kondycję finansową i prognozy na przyszłość.
Spółka w dobrej kondycji finansowej, wykazuje fajny zysk ... może pochwalić się nowymi kontraktami, więc mam zlecenia na przyszłość. Ukierunkowana jest na zachód Europy, więc wschodni konflikt nie powinien wpływać na ich funkcjonowanie.
Wszystko wygląda tak jak powinno wyglądać, a pomimo tego leci w dół.
Odnoszę wrażenie, że ktoś celowo zbija kurs by wzbudzić panikę ... by później skupić dużo taniej.
Osobiście KOPAHAUS traktuję jak inwestycję na najbliższe 2-3 miesiące i jestem pewien, że wyjdę z niej z conajmniej 100% zyskiem.
Poziom 0,30 zł za akcję jest niczym prezent świąteczny, tylko szaleniec by z tego nie skorzystał, a Ci co sprzedają - nie staram się nawet zrozumieć logiki szaleńca.