„Znaczące” zamówienie za cały 1 mln tak zadziałało, tak jak kiedyś zdjęcia z granicy polsko-niemieckiej, wielka ściemka o Meksyku i rzekomy mega kontrakt z Niemcami aby swoi kolesie z przez dwa tygodnie mogli sypać towar. Ileż jeszcze tych krętactw tu będzie?