Po 3,13 poszło 7,4 tys. akcji (jak na ostatnie obroty to spory pakiet). Ktoś wczoraj pisał o długich cieniach na wykresie - to co dopiero mamy powiedzieć dzisiaj, gdzie rynek zrobił swinga o 25% w dół i potem 25% w górę (a w sumie to więcej). Widać, że kogoś bardzo przypiliło, żeby gotówkę odzyskać (i przy okazji zrealizować stratę). Dla kursu w dłuższej perspektywie to dobrze - zawsze jednego sypacza mniej :-)