Mi się wydawało, że ja trochę zbieram, ale teraz to normalnie poszły konie po betonie. Jeszcze chciałem sprzedać kilkaset sztuk, żeby było jakby co, ale wycofałem swoje zlecenie sprzedaży. Jakby była pełna dycha, to bym wystawił ze 400 sztuk, ale widząc taki ogień, to prędzej do 7 jeszcze coś dziś będę brał. Tyle, że jeszcze się nie zdecyowałem ile tego brac.