Dlatego ja od początku nie podniecałem się tutaj wartością księgową i rzadko patrzę na wskaźnik C/WK. Tutaj jest ogromna dowolność ze strony spółek, wystarczy nadmiernie przeszacować nieruchomość czy inne rzeczy materialne, ale co z tego, jeżeli to nie pracuje na zysk spółki? Najważniejsza jest rentowność, i KRI zwiększa ją sukcesywnie. Błędem jest myślenie, że rynek "nie dostrzega" czegoś tak oczywistego. Przecież to nie jest tak, że każdy jeden głupek może podejrzeć wskaźniki, zobaczyć niskie C/WK, kupić akcje i zarobić krocie, bo reszta rynku tego rzekomo nie widzi. Zresztą temat niskiego C/WK rzeczowo wałkowany na forum stockwatch setki razy na Kopexie. Nie zdziwię się jednak, jeśli kurs spadnie znając wiedzę naszych graczy :) Będzie to okazja do zakupów i sprzedaży w granicach CO NAJMNIEJ 22-24zł w pierwszym kwartale następnego roku. W każdym razie taki jest mój target.