Każdy kredyt to kolejny sznur na szyję. Tusk wprowadził od 2025 r. opłatę 3,50 zł do rachunku za 1MWh na utrzymanie OZE. Mam nadzieję, że za 2 lata nie będzie dopłat do OZE i zakupu elektryków dla bogatych. Tak jak u niemca (obniżenie dopłat) farmy morskie spokojnie zdechną i zostaną miliardy do spłaty. Zapewne Siemens pomoże PEP w spłacie kredytów. Tylko SMR w technologii wodno-ciśnieniowej dadzą nam dużo bezpiecznego prądu. Udziałowców z obcych krajów nie interesuje jakiś tam PEP. W razie problemów sprzedadzą udziały i zainwestują gdzie indziej.