Oj mirek, mirek... Pewnie nie jesteś mirek, ale tak będę każdego zwał, co tu się udziela by bronić pryncypała i jego procederu manipulowania kursem celem wyłudzenia akcji by przejąć 100% kontrole nad spółka... pPowiedz nam mirku wobec tego jaka jest godziwa cena za akcję? 12 zł? Przecież w 2009 było 15-19 zł, a spółka była na skraju bankructwa. licząc tylko wskaźniki inflacji i jakaś premie kilkuprocentowa za ryzyko po 15 latach robi się już powyżej 50 zł... Ale zdradź nam mirku swoją ocenę nt. godziwej ceny! Dalej mirku, nie kryguj się, prosimy...