Obstawiam jeszcze dzisiaj drugie górne widły.
Ludzie ochłonęli trochę, ale zakupy się nie skończyły. Ci z najniższych poziomów opuścili pokład i szczekają by odkupić niżej :) Tradycyjnie - nie krytykuję ;)
tak czy inaczej, papier MUSI wrócić na poziom ok 4 zł. Będzie bujało, ale nowy inwestor, zaraz raport...wszystko składa się w niezłą całość. Jeszcze trochę potrzymam. Nie mam przyrodzenia z mosiądzu żeby sprzedawać tak gorący papier. W dołkach dokupuję :)