Cześć, co dalej? Trudne pytania zadajesz, sam chciałbym wiedzieć, a poki co to nadal jedna wielka niewiadoma. Można jedynie dywagować. Wydawało się, że trend się już całkiem odwrócił i lepsze czasy przed nami, ale nie pozwolono bysmy przekroczyli 2zł, a ze nie ma innych pozytywnych impusow to kurs znowu się trochę obsuwa, choć ktos mu też w tym czasem ewidentnie pomaga. Generalnie mam wrażenie, że ktoś to ciągle trzyma w ryzach (te wszystkie zlecenia po obu stronach na około 4000 sztuk, tak samo zrzucanie kursu po kilkadziesiąt sztuk).
30 maja kolejne wyniki (za Q1) i powinny być dobre. Zobaczymy co to przyniesie. Co do wezwania to mi juz od roku taki scenariusz chodzi po głowie, a wezwanie na Sanwilu tylko utwierdziło mnie w przekonaniu, że i u nas może być podobnie, nie wiem kiedy, ale myślę, że to całkiem możliwe rozwiązanie.