Skoro nie ma sensu grać w wersję early access to jaki jest sens gre w takiej wersji sprzedawać? Przecież to utrata wizerunku, który także wpływa na wycene spółki. Tutaj nawet kolejna gra finansowana od nowa może być obciążona negatywnie, z tego powodu, że zdecydowali się sprzedawać niedorobiony produkt, który zebrał tyle negatywnych opinii i przez pół roku nie widać wielkiej poprawy, więc nawet inwestowanie z nadzieją na kolejną grę to delikatnie mówiąc wielkie ryzyko.