Hello, jest ktoś w domu ?
Na tym forum, to jakieś pustki...a szkoda.
W takim przypadku, Pozwólcie, że pozwolę sobie zagaić...
Nadchodzi czas, kiedy aktywa stalowe, surowcowe (koks JSW), można kupić po okazyjnej starej cenie z końca recesji branżowej. Niemiaszki się połapali, że stal zielona, i import stali w celu redukcji CO2 to utopia. Cła wchodzą 1 lipca...a import jest droższy, bo cła, bo dłuższe rejsy na około afryki, fracht o 50 - 80% droższy, natomiast import z Rosji ograniczony przez sankcje, import z Ukrainy...huty rozwalone, prądu brakuje.
A Panowie mają jakieś spostrzeżenia ?