Tańczący, ty mi przypominasz tego kojota z kreskówki. Uganiasz się za tym Kolorowym Wiatrem, jak kojot za strusiem pędziwiatrem. Suma summarum i tak dostajesz zawsze po łbie. Wiatr jest nie do uchwycenia tym bardziej kolorowy , ale próbuj dalej. Pozdrawiam. Ps. Brudny jest tylko jeden i ma szacunek do sił natury :)