Tak jak pisałem, gdyby ktoś faktycznie chciał pozbyć się akcji, to by wyrzucał po kilkaset na sesję (i to by było skuteczne), a nie stawiał batony po kilka kilo. Nadal trzymam się wersji, że to co obserwujemy, to wałkowanie kursu pod transakcję pakietową (być może się zgadali, że kurs tej transakcji będzie średnią z kilku(nastu) ostatnich sesji).