Mam swoją hipotezę odnośnie zniknięcia wetrosa-a ...
Istnieje taka giełdowa teoria, że dowolną, stojąca nad grobem padlinę, da się wykopać w górą za pomocą dużej, ale skończonej ilości debilnych postów na forum bankiera. Niestety, teza ta pozostaje w dalszym ciągu nieudowodniona ... na Fluidzinie również, pomimo czynionych tu nadludzkich wysiłków westrosa. Zaś biorąc pod uwagę, że swój program badawczy zainicjował przy kursie oscylującym przy 3/4 zeta to najprawdopodobniej teraz, w samotności, wykorzystuje resztki wycofanego kapitału na wypróbowywanie kolejnych cudownych specyfików mających łagodzić nieznośny ból rociągniętego do granic możliwości zwieracza.
Uczcijmy więc minutą ciszy kolejnego bohatera (obok takich legendarnych już postaci tego forum jak jaza, swojak i wiem) , którzy tak mocno potrafili dawać świadectwo swojej wiary w biowęgiel i geniusz prezesa Jana, że nie tylko stracili zainwestowaną kasę ale do tego pokazali całemu światu, jak doskonale są niepełnosprytni. Cześć ich pamięci ...