Kolega sobie jaja ze mnie robi ponieważ wyszedłem przy premierze cgwc2 licząc po drodze, że zjedzie znacznie niżej w okolice 1,2-1,3. Finalnie odkupiłem wyżej i oddałem lekko ponad 1,7, a teraz obserwuję grzecznie, bo opcje strategiczne mnie odstraszają, podobnie jak brak dowodów i info o lotf2 oraz paniczne wręcz czasami nieustanne naganianie prezesa czy to w jakimś lipnym wywiadzie z panią przy kawie na YT czy to zamówionym reko. To moje zdanie, każdy ma swoje. A używając nomenklatury forum bankiera - pociąg mi odjechał i niech tam sobie jedzie dalej. :D