Na jednych 'robi wrażenie' na innych nie.
Częściej nowa emisja wiąże się ze spadkami kursu a nie ze wzrostem.
Tak było na przykład z ostatnią emisją w ówczesnym Noble Financials, po 200 zł, za gotówkę, przy kursie ok. 20-25 zł, a obecnie z Wise Finance.
To nie jest tak, że nowa emisja oznacza wzrost kursu. Zazwyczaj jest jednak odwrotnie.
Mogło też być tak, że rzeczywiście nowy inwestor chciał objąć nową emisję i było to już wstępnie dogadane ... ale ostatecznie się po prostu rozmyślił, albo chce przełożyć, albo ...
Bez żadnych teorii o spisku zarządu, kombinowania głównych akcjonariuszy, żydów, masonów, czy kosmitów.