Anie nie jesteś naiwny, ani tym bardziej głupi. Raczej jesteś jednym z wkur.... i ja też się do nich zaliczam. Jak Ci "panowie"... (nie wiem jak mi to przeszło przez klawiaturę) mogli zaistnieć na giełdzie?... . Mhm.... a to dobre pytanie. I KTO tak długo ich tolerował????? Już dawno twierdziłem, że ich działalność powinna zostać bardzo dokładnie prześwietlona przez odpowiednie instytucje.
Opinię prawną??? Mhm... w buty sobie mogą wsadzić razem ze słomą. Takie opinie NIE WIĄŻĄ żadnego sądu. Są pisane w interesie tego, kto płaci i je zamawia. A jak "korzystna i bezstronna" ona była widać po odmowie jej opublikowania. Albo jej nie ma, albo nie jest mimo wszystko tak korzystna na tych, którzy ją zamówili.
Wykluczenie z obrotu???... to dla PSW byłaby nagroda. ŻADNYCH konsekwencji - mylę się???
Konsekwencje ponoszą jedynie drobni akcjonariusze, którzy podejmowali decyzje na podstawie informacji oficjalnych, które można było uznawać za wiarygodne.
Jest sporo pytań:
Vattenfall - na jakim etapie jest ta sprawa (i czy w ogóle jest???)
Tajemnica "długów" (z jakiego powodu, na jakiej podstawie i na czyją rzecz powstał i jego dziwna wysokość), których istnienie było powodem emisji milionów akcji dla pewnych dziwnych "funduszy"
Fundusze (do kogo faktycznie należały) a "dobrodzieje" wspominali chyba coś o Rosjanach... . Mam... tak jak "nie wszystko złoto, co się świeci", tak i nie każdy fundusz o rosyjskojęzycznej nazwie należy do ... Rosjan.... :)))))
Pytań jest znacznie więcej prawda?
Kara finansowa i pełne wyjaśnienie ich działalności a nie samo usunięcie z giełdy to byłoby jakieś wyjście. Działalności, a nie jedynie spraw dotyczących samej PSW.
Na razie czekam. Proponuję się spotkać, ustalić pytania, formę powiadomienia odpowiednich instytucji i ewentualnie złożyć się na prawnika (jako grupa akcjonariuszy).
Panowie i Panie - są wśród nas mam nadzieję także prawnicy i ekonomiści i mogliby napisać coś sensownego w tej sprawie.
Na razie faktycznie trzeba czekać na ruch GPW.