Oj, chyba grubo się mylisz(?)
Ten, kto obserwuje notowania online(jakie ruchy są tu wyreżyserowane) na przestrzeni dłuższego okresu, widzi to, co niewidoczne dla pozostałych:)
P.S. Bardzo proszę nie sugerować się moim wpisem, nikogo nie namawiam do zakupu lub sprzedaży, ale my maluczcy możemy się tylko temu przyglądać i w odpowiednim momencie zareagować z K lub S:)
Przecież nie będziemy kopać się z koniem:)