kwestia czasu i bedzie 20 PLN a moze i wiecej, akcje sa wyzbierane, nie ma żadnej podaży - chyba że prezes przesypuje zeby spółka pozostała na ciągłych, każdy popyt (konkretny czyli pow 2000szt) sprawia ze jestęsmy złotówkę albo i dwie wyżej. Biorąc pod uwage że poligrafia to teraz modny sektor i sporo o polskiej poligrafi w ostatnim czasie sie mówi (i to w konteksicie wzrostu ich przychodów i sposobu w jaki przetrwali kryzys w branzy) możemy spodziewać się że zachęcone dywidendą i stabilną przyszłościa zjawią się tutaj zaraz fundy.... a akcji mało, albo wcale i trzeba podbijać żeby dostać ;)