Na tyle ile śledzę spółkę a wydaje mi się, że śledzę wnikliwie to nie przypuszczam, aby wyskoczył tu jakis trup. Przeciwnie fundamenty spółki będą przynajmniej przez najbliższe dwa lata coraz bardziej stabilne i lepsze. Tym bardziej nie potrafię zrozumieć czemu jestesmy tak nisko i czemu wszystko to wygląda tak jak wygląda. Powtorzę się poraz kolejny ale moim zdaniem od conajmniej jesieni poprzedniego roku czyli od komunikatu o opcjach strategicznych jest tu realizowany jakis scenariusz. Dla mnie wygląda to właśnie na próbę całkowitego przejęcia spółki przez Buchajskich. Nie wiem tylko do czego są w stanie sie posunąc aby do tego doprowadzić. Mozliwe ze bedzie to wezwanie/wezwania i jesli cena bedzie akceptowalna to ok, druga opcja czyli wczesniej jakas emisja w celu przekroczenia 90% jest dla mnie nie do zaakceptowania (chyba ze po rozsądnej cenie, ale w to nie wierzę).
Si vis pacem, para bellum - jeśli chcesz pokoju gotuj się do wojny