po tych całych zawirowaniach, skróciłem pozycję o połowę na koniec sesji w piątek (po całym dniu myślenia).
Bałem się że po odblokowaniu kurs pojedzie sporo niżej i odkupię trochę więcej za tą samą kasę - niestety rośnie jak na drożdżach :)
sam już nie wiem co dalej robić, jestem tak zakręcony tą całą sytuacją że ciężko podjąć jakąś decyzje.