W 2021 nie będzie żadnej galopującej inflacji. Mediana, nie rządowa bo na to nie ma co patrzeć, tylko praktyków ekonomistów to w PL 2,2%.Zagraniczne rynki równie nisko. Ameryka poludniowa liczy na bardzo dobre przyszłoroczne zbiory. Na Ukrainie nie wiadomo ale ceny surowców mogą być pompowane do tego co się dzieje na rynku teraz. Czyli jeszcze 2q wzrostów I w dół. Giełdy zgodnie z planem. Kilka sesji wzrostów I duże spadki