Musicie mieć przekrutny bałagan w głowach. Od kiedy tu piszecie, jest niżej i niżej i niżej i niżej, ale w waszych urojeniach ..."wygrywacie". Ja tu już zaglądam tylko od czasu do czasu, bo nikt już nie odwroci biegu tej rzeki. Zycze wam kolejnych "sukcesów".