Ja kupowalem na wirusowej wyprzedazy. Kupilem ETL po seedniej cenie 22zl w sumie 500szt.
Kupilem tez Delko, wawel, Lotos, pzu, pkobp, banco santander. Dla smiechu kupilem tez providenta.
Teraz siedze i kisze. Nie zamierzam nic nikomu sorzedawac, ani napychac brokerom kieszeni prowizjami.
Najtrudniej bylo przetrzymac jak w listopadzie spadaly kursy, ale wytrzymalem.
Za rok bedzie pewnie kolejny wirus albo jakas wojna, to sobie dokupie jak bedzie po taniosci.
A po mojej smierci zostawie mojemu Sebastianowi w spadku.
Pozdrawiam