tu się wszystko opiera na przesuwaniu terminów,
i tak w kółko macieju,
kiedy ten zapchlony rudy knur zrozumie, że już bardziej nie da się upodlić akcjonariuszy,
udaje biznesmena a śmierdzi gnojem prost@k zajeb* na odległość,
pozdrowienia dla GPW,
ale to tak jak z pożyczaniem pieniędzy nawet w rodzinie,
kiedy przychodzi termin oddania, stajesz się największym wrogiem,
podobnie zachowuje się ten złam@s,