To raczej oczywiste. CC to gra minimalistyczna, oparta na klimacie i zestawie kilku narzędzi, podczas gdy do Besiega mógłbyś montować i kręcić jeden pomysł marketingowy dziennie. Jeśli by teraz bombardowali filmami pokazującymi głównie pełzanie i wspinaczkę to gracze szybko uznaliby, że gra nie oferuje nic innego. Trzymamy kciuki, że jednak oferuje i wkrótce to pokażą, pewnie zaczną strzelać w czerwcu.